Ustalenie prawa do renty odszkodowawczej z OC sprawcy, podobnie jak i innych świadczeń odszkodowawczych, może nastąpić w drodze decyzji ubezpieczyciela, wyroku sądu lub ugody. Renta płatna przez ubezpieczyciela ma na celu naprawienie szkody, jaka powstała w majątku osoby poszkodowanej na skutek rozstroju zdrowia spowodowanego wypadkiem.

Przed naprawą uszkodzonego auta stoimy przed konkretnymi dylematami. Czy starczy na naprawę auta? Jaki sposób rozliczenia szkody wybrać? Czy mam wpływ na wysokość odszkodowania? Wyjaśniamy, na czym polega wycena szkody i jakie mamy możliwości, gdy ma miejsce zaniżone odszkodowanie OC. Z tego artykułu dowiesz się... Zaniżone odszkodowanie OC – czy to celowa praktyka?Wycena szkody OC i AC krok po kroku Kalkulator szkody – możemy powiedzieć nieWysokość odszkodowania z OC a sposób likwidacji szkodyKiedy warsztat? Kiedy gotówka? Wypłata odszkodowania z OC sprawcy – nie starczyło gotówki Zaniżone odszkodowanie OC – czy to celowa praktyka? Można spotkać się z opinią, że ubezpieczyciele zaniżają kwoty odszkodowań. Wynika ona z niewiedzy na temat reguł, które obowiązują przy wypłacie odszkodowania . Pierwszą i naczelną zasadą jest to, że ubezpieczenie ma wyrównać poniesioną stratę. Co to oznacza? Że nie możemy się na nim wzbogacić. Kolejne zasady wynikają wprost z ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych. Mówią one, że przy likwidacji szkody ubezpieczyciel ma obowiązek naprawy auta (przywrócenie do stanu poprzedniego). Jeśli naprawa nie jest możliwa z jakiegoś powodu – towarzystwo ma obowiązek zwrócić koszty naprawy pojazdu lub leczenia poszkodowanych. Zajmijmy się odszkodowaniem za uszkodzony samochód. Wycena szkody OC i AC krok po kroku Po przyjęciu szkody do likwidacji, ubezpieczyciel zaczyna proces szacowania wysokości odszkodowania z OC sprawcy lub naszego AC. W uproszczeniu proces składa się z 4 kroków: ustalenie wartości pojazdu na dzień szkody ustalenie zakresu szkody przygotowanie kosztorysu naprawy ustalenie wysokości odszkodowania Wycena wartości pojazdu, materiałów i części do naprawy nie zależy od widzimisię towarzystwa. Opiera się na ogólnie przyjętych i sztywnych systemach wycen części np. Audatex, DAT czy Info-Expert. Ujęte w wyliczeniu stawki za roboczogodzinę najczęściej są średnią obowiązującą w danym regionie. Ale uwaga: w przypadku szkód likwidowanych z ubezpieczenia AC wpływ na wycenę mogą mieć też indywidualne zapisy dotyczące amortyzacji cen części zamiennych. Informacje na ten temat zawsze znajdziemy w OWU. Kalkulator szkody – możemy powiedzieć nie Teraz najważniejsze. Dostajemy kosztorys wyceny szkody, np. z OC i … możemy się z nim nie zgodzić. Bo np. w wycenie uwzględniane są zamienniki. Albo stawka za roboczogodzinę jest niższa niż w warsztacie, w którym będzie naprawiane auto, itd. Najważniejsze elementy, na które zwracamy uwagę w kosztorysie to: przyjęta wartość auta, rodzaj części użytych do naprawy: oryginalne czy zamienniki, wymiana czy naprawa poszczególnych części, wysokość stawki za roboczogodzinę, czy wycena zawiera podatek VAT, czy wycena zawiera rabaty (istotne przy gotówkowym rozliczeniu). Jeśli w naszej ocenie kalkulacja szkody jest zaniżona, negocjujmy. Mamy do tego prawo. Zgłośmy swoje zastrzeżenia do ubezpieczyciela i je uzasadnijmy. Przykładowo wskażmy na dokumenty potwierdzające rzeczywiste koszty naprawy (np. wycenę warsztatu, cennik roboczogodzin itp.). Mimo że rzeczoznawcy pracują na automatycznych kalkulatorach przy wycenie szkód, zazwyczaj mają możliwość ręcznego wpisania kosztu np. stawki za roboczogodzinę. Mogą też zmieniać wartość auta, gdy okaże się np., że nasz pojazd ma niestandardowe parametry. Zaniżenie wartości szkody może wynikać też z niedokładnych oględzin. Zwróćmy się więc do towarzystwa o ich powtórzenie lub skorzystajmy z niezależnego rzeczoznawcy. Może się też zdarzyć, że w ramach oględzin uznano, że któreś uszkodzenie nie jest wynikiem zdarzenia i wtedy naprawa danego elementu nie będzie brana pod uwagę. Wysokość odszkodowania z OC a sposób likwidacji szkody Mamy do wyboru dwie opcje likwidacji szkody – gotówkową, inaczej zwaną kosztorysową oraz bezgotówkową (serwisową lub tzw. na warsztat). W przypadku pierwszej, odszkodowanie wypłacane jest bezpośrednio poszkodowanemu. Do niego będzie należała decyzja, czy i gdzie będzie naprawiał pojazd. Z kolei w przypadku rozliczenia bezgotówkowego auto naprawiane jest w warsztacie, autoryzowanym serwisie lub współpracującym z danym towarzystwem warsztatem partnerskim. Poszkodowany nie dostaje pieniędzy na konto czy do ręki, bo ubezpieczyciel rozlicza się bezpośrednio z warsztatem. Tyle teorii, a teraz praktyka. Kiedy warsztat? Niewątpliwą zaletą rozliczenia ubezpieczyciela bezpośrednio z warsztatem jest oszczędność czasu i wygoda. Nie musimy się umawiać z rzeczoznawcą na oględziny, załatwiać dodatkowych formalności czy szukać warsztatu. Po naszej stronie pozostaje wypełnienie dokumentów opisujących zdarzenie oraz podpisanie upoważnienia dla serwisu, który będzie nas reprezentował przed ubezpieczycielem w kwestii rozliczenia kosztów naprawy. I pamiętajmy: zarówno przy szkodzie z OC, jak i AC możemy wybrać serwis. Możemy także poprosić zakład ubezpieczeń o wskazanie warsztatu. Kiedy gotówka? W tym wariancie dostajemy kalkulację kosztów naprawy sporządzoną przez zakład ubezpieczeń. Na podstawie tak oszacowanej wartości naprawiamy pojazd we własnym zakresie. Co ważne, zakład ubezpieczeń nie oczekuje od nas składania faktur dokumentujących poniesione koszty. Zaletą tego sposobu likwidacji szkody jest krótszy czas oczekiwania na decyzję o wypłacie odszkodowania. Zakres naprawy nie musi być bowiem każdorazowo ustalany pomiędzy warsztatem a towarzystwem, co może się zdarzyć w opcji bezgotówkowej. W zależności od wybranego wariantu kosztorys naprawy może się różnić. Przykładowo ceny w warsztatach towarzystwa są niższe niż w naszym zaprzyjaźnionym warsztacie. O zaletach i wadach obu rozwiązań piszemy więcej w artykule „Likwidacja szkody gotówkowa czy bezgotówkowa?” Wypłata odszkodowania z OC sprawcy – nie starczyło gotówki A co, gdy się okaże się, że mieliśmy wyższe koszty naprawy niż otrzymane odszkodowanie z OC sprawcy w opcji gotówkowej? Zawsze możemy się zwrócić do towarzystwa o pokrycie dodatkowych kosztów, jeśli tylko są one uzasadnione, na podstawie zebranych faktur lub rachunków za naprawę samochodu. Drugą opcją jest powrót do formy naprawy pojazdu w warsztacie, przekładając zakładowi ubezpieczeń kosztorys do weryfikacji.
Nie mniej jednak musisz pamiętać, że ubezpieczycielowi należy udowodnić, że rzeczywiście masz potrzebę korzystania z pojazdu zastępczego. To oznacza, że jeśli w Twoim gospodarstwie domowym jest kilka samochodów, a na dodatek nie są one użytkowane, to PZU będzie mieć solidną podstawę, aby odmówić Tobie zwrotu kosztów auta zastępczego. Drobne zarysowanie, niewielkie uszkodzenie czy w końcu szkoda całkowita – ta ostatnia oznacza, że naprawa samochodu jest w ogóle niemożliwa, a konkretniej – nieopłacalna. Zgodnie z definicją Rzecznika Finansowego, szkoda całkowita jest to całkowite zniszczenie lub utrata przedmiotu ubezpieczenia. >>> Zastanawiasz się nad nowym ubezpieczeniem samochodu? Sprawdź ceny na Kiedy ubezpieczyciel może stwierdzić szkodę całkowitą? Szkoda całkowita z OC sprawcy może być stwierdzona tylko wtedy, gdy koszt naprawy pojazdu przekracza 100% wartości auta w dniu szkody, a więc gdy naprawa jest ekonomicznie nieuzasadniona. Jeśli zgłosiłeś szkodę z OC sprawcy, zakład ubezpieczeń nie może stwierdzić szkody całkowitej np. jeśli koszt naprawy przekracza 70% wartości pojazdu. W przypadku szkody całkowitej otrzymasz od ubezpieczyciela różnicę pomiędzy wartością pojazdu w dniu szkody a wartością pozostałości, czyli tzw. wraku pojazdu. Ubezpieczyciel może również wskazać Ci nabywcę, który kupi od Ciebie uszkodzone auto za taką cenę, jaką podano w decyzji. >>> Oszczędź nawet 580 zł przy zakupie polisy ubezpieczeniowej. Sprawdź oferty Czytaj także w BUSINESS INSIDER Kiedy ubezpieczyciel może stwierdzić szkodę całkowitą z AC? Pojęcie szkody całkowitej w ubezpieczeniu AC nie jest takie samo jak przy OC. Ubezpieczyciele podkreślają, że szkoda całkowita przy AC będzie miała miejsce wtedy, gdy koszt naprawy przekroczy określoną procentowo w warunkach polisy AC wartość samochodu stanowiącą próg ekonomicznej opłacalności naprawy uszkodzonego pojazdu. Zazwyczaj jest to próg 70 proc. W takim przypadku otrzymasz od ubezpieczyciela różnicę pomiędzy wartością pojazdu w dniu szkody a wartością pozostałości, czyli tzw. wraku pojazdu. Ubezpieczyciel może również wskazać Ci nabywcę, który kupi od Ciebie uszkodzone auto za taką cenę, jaką podano w decyzji. Częstą praktyką ubezpieczycieli jest natomiast stosowanie innych metod kalkulacji w przypadku szkód częściowych, a innych w przypadku szkód całkowitych. Do stwierdzenia szkody całkowitej z AC brane są pod uwagę ceny części oryginalnych oraz koszty robocizny właściwe dla warsztatów ASO . Często zdarza się, że nawet drobne uszkodzenie samochodu zostaje uznane za szkodę całkowitą, ponieważ liczone w ten sposób koszty naprawy są bardzo wysokie, zwłaszcza w przypadku starszych samochodów. >>> Rozważasz zakup polisy AC? Sprawdź, co proponuje Szkoda całkowita z OC sprawcy: jakie odszkodowanie Ci się należy? Jeśli Twój samochód został zniszczony w wypadku drogowym musisz pamiętać, że suma pieniężna wypłacona przez towarzystwo ubezpieczeniowe nie może być wyższa od poniesionej szkody. Podstawowa zasada odszkodowań jest taka, że poszkodowany powinien dostać dokładnie tyle, ile stracił, ale nie może wzbogacić się na szkodzie. Zgodnie ze stanowiskiem Sądu Najwyższego z dnia 12 stycznia 2006 r. (sygn. akt III CZP 76/05) przyjmuje się, że nieopłacalność naprawy ma miejsce wtedy, gdy jej koszt przekracza 100% wartości pojazdu sprzed wypadku. Punktem wyjścia jest wartość, jaką samochód miał przed zdarzeniem. Zatem jeśli rozbity został Twój stary fiat, nie możesz liczyć na to, że za odszkodowanie z ubezpieczenia sprawcy kupisz sobie taki sam samochód, tylko nowy. Powinieneś dostać dokładnie tyle, ile było warte Twoje auto w dniu zdarzenia. Pamiętaj, że gdy chcesz naprawić swój samochód z OC sprawcy, zakład ubezpieczeń nie może stwierdzić szkody całkowitej np. jeśli koszt naprawy przekracza 70% wartości pojazdu. Szkoda całkowita jest dopiero wtedy, gdy naprawa przekracza 100% wartości Twojego auta. >>> Kończy Ci się ubezpieczenie? Sprawdź ile zapłacisz za nowe na Co zrobić w przypadku problemów z uzyskaniem odszkodowania? Niestety zdarza się, że ubezpieczyciele zaniżają pierwotną wartość pojazdu – wszystko po to, aby odszkodowanie było jak najmniejsze. Prawo stoi w takiej sytuacji za poszkodowanym, który może skutecznie kwestionować wysokość przyznanego odszkodowania. Wystarczy, że wniesie on odwołanie od wyceny ubezpieczyciela. Musisz pamiętać, że kwota podana przez ubezpieczyciela nigdy nie jest ostateczna i bezwzględnie wiążąca. W piśmie z odwołaniem warto, abyś przytoczył dowody na poparcie stanowiska, że wartość pierwotna zniszczonego auta jest wyższa niż wykazuje to ubezpieczyciel. W przypadku nowych samochodów może to być umowa sprzedaży z wyszczególnioną ceną pojazdu, w starszych modelach – wycena sporządzona przez rzeczoznawcę samochodowego. Oczywiście ubezpieczyciel nie musi zgadzać się z Twoim odwołaniem, jednak w takim przypadku musi przesłać Ci swoje stanowisko na piśmie. W tym momencie albo zdecydujesz się na odszkodowanie w wysokości ustalonej przez ubezpieczyciela, albo oddasz sprawę do sądu. Jeśli dysponujesz mocnymi środkami dowodowymi potwierdzającymi Twoje stanowisko, oddanie sprawy na drogę postępowania sądowego wydaje się być słusznym, choć wymagającym cierpliwości rozwiązaniem. >>> Rozważasz zmianę ubezpieczyciela? Zobacz, co proponuje Szkoda całkowita z AC – zaniżone odszkodowanie Zastanawiasz się pewnie, czy w przypadku szkody całkowitej i polisy AC ubezpieczyciele próbują zaniżać odszkodowania, tak jak ma to miejsce w przypadku OC. Niestety, ale taka praktyka wciąż jest spotykana. Co więcej, tutaj prawo nie chroni Cię tak skutecznie jak przy szkodzie całkowitej z OC sprawcy. Autocasco jest ubezpieczeniem dobrowolnym, więc powinieneś wybrać je świadomie. W związku z tym, że AC nie jest obowiązkowe, przy likwidacji szkody zastosowania nie znajdą przepisy ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, lecz postanowienia wynikające z Ogólnych Warunków Ubezpieczenia, a te bardzo często działają na Twoją niekorzyść. Otóż na potrzeby ustalenia szkody całkowitej brane są pod uwagę części oryginalne, a także robocizna autoryzowanego serwisu naprawczego, co znacznie zwiększa koszty naprawy. I nie ma tu znaczenia fakt, że Twój samochód ma już swoje lata, że i tak nie naprawiałbyś go w autoryzowanym warsztacie i że w ogóle nie wybierałeś wariantu serwisowego, tylko kosztorysowy. >>> Oszczędź nawet 580 zł przy zakupie polisy OC. Sprawdź oferty WARTO WIEDZIEĆ:
Szkoda całkowita – zaniżone odszkodowanie – pytania: Czy każdy poszkodowany w wypadku komunikacyjnym może ubiegać się o odszkodowanie? Tak, każda osoba poszkodowana w wypadku komunikacyjnym ma prawo ubiegać się o odszkodowanie z OC sprawcy.
Chciałbym Ci opowiedzieć o ciekawiej sprawie mojego Klienta. Początkowo otrzymał zaniżone odszkodowanie z OC sprawcy i zaniżone zadośćuczynienie. Dzięki przeprowadzeniu sprawy przed sądem otrzymał wyższe odszkodowanie i o wiele wyższe zadośćuczynienie. Jest to sprawa zakończona w tym roku. Wpis szczególnie zainteresuje osoby, które w wypadku doznały uszczerbku na zdrowiu. Potrącenie rowerzysty W styczniu 2016 roku Poszkodowany został potrącony przez samochód, gdy jechał rowerem do pracy. Poszkodowanego przewieziono karetką do szpitala. Stwierdzono u niego stłuczenie głowy, złamanie kości skroniowej, uraz mózgu, złamanie obojczyka. Po wypadku stracił przytomność i odzyskał ją dopiero dwa tygodnie później. Przez ponad półtora miesiąca przebywał na oddziale urazowo-ortopedycznym. Obojczyk zaopatrzono ortezą. Poszkodowany korzystał z konsultacji neurologa i neurochirurga. W szpitalu zażywał leki przeciwbólowe, przeciwobrzękowe, uspokajające. W czasie pobytu w szpitalu Poszkodowany miał ataki lęków, był zdezorientowany, nie kontrolował swojego zachowania. Przebywał w cewniku i pampersach. Przez pierwsze dwa tygodnie był całkowicie niesamodzielny. Następnie przez ponad półtora miesiąca przebywał na oddziale rehabilitacji neurologicznej. U Poszkodowanego rozpoznano afazję czuciowo-ruchową. Z Poszkodowanym kontakt był znacznie utrudniony z uwagi na zaburzenia mowy spowodowanej afazją. Wobec tego zastosowano u Poszkodowanego ćwiczenia oddechowe, koordynacji ruchowej i ćwiczenia manualne oraz terapię neurologopedczyną. Uzyskano poprawę sprawności, chód bez zaburzeń równowagi, poprawę pamięci i komunikacji słownej. Po wyjściu ze szpitala poruszał się o własnych siłach, ale przez około 3 miesiące większość czasu spędzał w łóżku. Zażywał leki przeciwbólowe, ponieważ nadal bolała go noga, obojczyk i głowa. Przez pół roku musiał korzystać z pomocy rodziny. Początkowo miał trudności z mówieniem i rozumieniem innych. Nie potrafił nazywać rzeczy. Po wypisaniu ze szpitala Poszkodowany dostał zalecenie kontynuacji terapii neurologopedycznej, kontroli w poradni neurologicznej i rodzinnej. Życie Poszkodowanego przed i po wypadku W dniu wypadku Poszkodowany miał 63 lata. Przed wypadkiem był osobą aktywną, do pracy dojeżdżał rowerem, potrafił pokonać w jedną stronę 50 km. Był z zawodu pracownikiem remontowo-budowlanym. Oprócz stałej pracy w przedsiębiorstwie budowlanym, podejmował się dorywczych prac na rzecz sąsiadów i innych osób. Uzyskiwał w ten sposób dodatkowy dochód. Regularnie uczęszczał do kościoła, a raz w tygodniu prowadził spotkania modlitewne. Po wypadku zrezygnował z tych wszystkich aktywności. Wycofał się z życia towarzyskiego. Unika kontaktu z rodziną i znajomymi. Na rowerze jeździ bardzo rzadko i na małych odległościach, ponieważ zaczął mieć problemy z orientacją w terenie. Po wypadku ma problemy w swobodnym wysławianiu się, rozumieniu tekstu czytanego i tego co mówią inni, dlatego zrezygnował z prowadzenia spotkań modlitewnych. Na etapie postępowania likwidacyjnego ubezpieczyciel przyjął 24% uszczerbku na zdrowiu Poszkodowanego i wypłacił zadośćuczynienie w wysokości zł. Poza tym Poszkodowany otrzymał odszkodowanie za poniesione koszty leczenia, rentę na zwiększone potrzeby i rentę za utracony zarobek. Zaniżone zadośćuczynienie i odszkodowanie z OC sprawcy Po przyjrzeniu się sprawie uznaliśmy, że Poszkodowanemu wypłacono zaniżone odszkodowanie z OC sprawcy, jak i zaniżone zadośćuczynienie. W naszej ocenie adekwatne zadośćuczynienie za krzywdę powinno opiewać na kwotę zł. Nasze szacunki oparliśmy na własnym doświadczeniu i znanej nam praktyce orzeczniczej sądów. W związku z tym rekomendowaliśmy Klientowi drogę sądową i w jego imieniu założyliśmy sprawę sądową o uzupełniające zadośćuczynienie ( zł) i odszkodowanie wraz z odsetkami. Pozwany kwestionował żądanie Poszkodowanego, w tym również żądanie zapłaty odsetek, twierdząc że należą się ewentualnie od wyrokowania. Sąd: „procentowa wysokość uszczerbku to tylko jeden z aspektów krzywdy” W sprawie przeprowadzono szczegółowe postępowanie dowodowe. W ramach niego złożyliśmy wniosek o opinię biegłego neurologa i opinię biegłego otolaryngologa. Sąd dopuścił obie opinie. Pierwsza z opinii stwierdziła 25% trwały uszczerbek na zdrowiu. Biegła przyznała, że Poszkodowany ma zaburzenia płynności mowy (niepełne rozumienie, nieprawidłowe budowanie wypowiedzi). Biegła stwierdziła afazję nieznacznego stopnia. Stan zdrowia Poszkodowanego nie ulegnie istotnej zmianie (ani pogorszeniu, anie poprawie). Poszkodowany potrzebuje pomocy innych np. przy sprawach urzędowych. Powinien korzystać z leków poprawiających funkcjonowanie mózgu. Z kolei biegły otolaryngolog stwierdził, że u Poszkodowanego nastąpiło pogorszenie słuchu w jednym uchu. Biegły przypisał temu 5% stałego uszczerbku na zdrowiu i wskazał, że ma on związek z wypadkiem. Sąd ustalając wysokość zadośćuczynienia uwzględnił rodzaj i rozmiar uszkodzenia ciała, stopień cierpień oraz inne podnoszone przez nas następstwa w życiu zawodowym, rodzinnym i osobistym. Warto nadmienić, że w trakcie postępowania pełnomocnik ubezpieczyciela zwrócił się do nas z zapytaniem o możliwość ugodowego zakończenia sporu. Wyraziliśmy wstępną wstępne zainteresowanie i rozpoczęliśmy negocjacje. Pełnomocnik zaproponował ostatecznie, że ubezpieczyciel zwróci znaczną część dochodzonej kwoty zadośćuczynienia, jednak bez odsetek i tylko częściowo pokrywając koszty postępowania. Przedstawiliśmy Klientowi ocenę, że w drodze wyroku sądowego może liczyć na znacznie wyższą kwotę. Jak się później okazało nasze oceny się sprawdziły. Sąd przyznał Klientowi całość żądanego przez nas zadośćuczynienia (do łącznej kwoty zł) i kilka tysięcy złotych odszkodowania. Ponadto Poszkodowanemu przyznano blisko zł odsetek za opóźnienie i ponad zł kosztów postępowania. Sprawa jest nieprawomocna. Czy otrzymałeś zaniżone odszkodowanie z OC sprawcy? Znaczna część spraw, które trafiają do naszej kancelarii to sprawy, w których poszkodowanemu wypłacono zaniżone odszkodowanie lub zaniżone zadośćuczynienie. Dużą liczbę poszkodowanych niezadowolonych z decyzji zakładów ubezpieczeń potwierdzają również statystyki Rzecznika Finansowego. Wynika z nich, że w 2020 r. do zakładów ubezpieczeń wpłynęło reklamacji na decyzje ubezpieczeniowe. Jak pokazuje omawiana sprawa (i wiele innych przypadków), droga sądowa umożliwia otrzymanie satysfakcjonujących świadczeń. Wobec tego często rekomendujemy Klientom wystąpienie na drogę sądową. W czym mogę Ci pomóc? Potrzebujesz indywidualnej oceny we własnej sprawie? Napisz lub zadzwoń i dowiedz się jak, mogę Ci pomoc.
Ranking prowadzi jednak ciekawego bloga, na którym opisują dochodzenie odszkodowań z OC sprawcy wypadku, czyli tych roszczeń, które mogą zapewnić osobie poszkodowanej najwięcej pieniędzy. Blog na stronie rankingu zawiera też wiele innych artykułów, które traktują o sprawach wielce istotnych w kontekście szkód osobowych i
Do naszej kancelarii często zgłaszają się klienci, którzy mają wątpliwość, czy odszkodowanie jakie otrzymali z polisy OC sprawcy kolizji drogowej jest adekwatne do poniesionej przez nich szkody w pojeździe (zaniżone odszkodowanie). W większości przypadków wątpliwości te są uzasadnione, bowiem już wstępna analiza szkody pozwala stwierdzić, że odszkodowanie wypłacone przez ubezpieczyciela zostało zaniżone. Poniżej przedstawiamy Państwu niektóre zagrania stosowane przez ubezpieczycieli prowadzące do zaniżenia odszkodowania: 1. Wyliczenie szkody w pojeździe na podstawie ceny części nieoryginalnych (tzw. zamienników) zamiast ceny oryginalnych części producenta. 2. Zamortyzowanie wartości części naprawczych. 3. Zaniżenie ilości i stawek roboczogodzin niezbędnych do przywrócenia pojazdu do stanu jak sprzed kolizji. 4. Stwierdzenie szkody całkowitej pojazdu w sytuacji gdy brak jest do tego podstaw – firmy ubezpieczeniowe często uznają, że naprawa samochodu jest nieopłacalna, gdy koszty naprawy przekraczają 70% wartości pojazdu sprzed zdarzenia. Jest to niezgodne ze stanowiskiem sądów, które stoją na stanowisku, że ze szkodą całkowitą mamy do czynienia tylko wtedy, gdy koszty naprawy przekraczają 100 % wartość pojazdu sprzed wypadku. 5. Zaniżenie wartość pojazdu sprzed kolizji oraz zawyżenie wartość pojazdu po kolizji – w sytuacji stwierdzenia szkody całkowitej pojazdu . 6. Pomniejszenie odszkodowanie o podatek od towarów i usług (VAT). Jeśli nie prowadzą Państwo działalności gospodarczej, lub nawet jeśli są Państwo przedsiębiorcą, ale nie są zarejestrowani jako czynny podatnik VAT, ubezpieczyciel powinien wypłacić Państwu odszkodowanie w kwocie brutto – powiększone o wartość podatku VAT. Mogą Państwo dochodzić wyższej kwoty odszkodowania nawet wówczas, gdy dotychczas wypłacona kwota odszkodowania była wystarczająca aby doprowadzić samochód do stanu używalności. Przeszkody w dochodzeniu wyższej kwoty odszkodowania nie stanowi również okoliczność, że nie dysponują Państwo fakturami na usługę naprawy pojazdu i zakupu części zamiennych lub też posiadane przez Państwa faktury opiewają na niższe kwoty – w przypadku kosztorysowego wyliczenia szkody ubezpieczyciel nie ma prawa żądać od Państwa faktur celem wyliczenia poniesionej szkody! Zapraszamy Państwa do kontaktu z naszą kancelarią celem ustalenia, czy wypłacone Państwu odszkodowanie nie zostało zaniżone. Bezpłatna analiza sprawy pod numerem 509 291 181 !
Szkoda całkowita z AC – zaniżone odszkodowanie. W przypadku polisy AC, ubezpieczyciele tak jak w przypadku OC próbują zaniżać wartość pojazdu. Stosują przy tym inny, opisany w Ogólnych Warunkach Ubezpieczeń zabieg.
Jeśli jesteś uczestnikiem stłuczki, bez względu na to czy z twojej czy nie twojej winy, jak tylko zgłosisz szkodę i prześlesz wszystkie niezbędne dokumenty, możesz liczyć na odszkodowanie z AC i OC. Niestety, zdecydowana większość odszkodowań jest zaniżana przez firmy ubezpieczeniowe. Ubezpieczyciele nie chcą ponosić kosztów związanych z wypłatą odszkodowania, w związku z tym mogą np. obniżyć wartość samochodu, zaniżyć kosztorys naprawy (uwzględniając najtańsze części zamienne) czy naprawę auta przez mechanika. Otrzymane od ubezpieczyciela odszkodowanie z AC zazwyczaj nie pokryje kosztów faktycznej naprawy uszkodzonego samochodu. Większość osób przystaje na takie warunki – często z niewiedzy, że może liczyć na znacznie wyższe odszkodowanie. Niskie odszkodowanie z AC – co należy zrobić, żeby uzyskać dopłatę? Postępowanie sądowe to nie jedyne rozwiązanie, z którego możesz skorzystać. Dopłata do zaniżonych odszkodowań OC/AC jest znacznie szybsza i bezpieczniejsza. Może się o nią ubiegać zarówno poszkodowany w kolizji z OC sprawcy, jak i sprawca wypadku, który posiada polisę AC. Z dopłaty do odszkodowania możemy skorzystać, gdy otrzymaliśmy już odszkodowanie od ubezpieczyciela. Na ubieganie się o nią mamy 3 lata od otrzymania decyzji o wypłacie lub o odmowie przyznania świadczenia. Możemy podjąć się tego zadania sami lub skorzystać z pomocy firmy, specjalizującej się w tego typu sprawach. Jeśli chcemy wystąpić o dopłatę, musimy uzbroić się w cierpliwość, bowiem związane z nią formalności mogą zająć nawet kilka miesięcy. Na samym początku musimy napisać odwołanie od decyzji ubezpieczyciela. Konieczne będzie zebranie wszystkich niezbędnych dokumentów (m. in. kosztorys od ubezpieczyciela, decyzja o wypłacie, kopia polisy ubezpieczeniowej AC). Jeśli nie posiadasz pełnej dokumentacji, możesz zgłosić się do ubezpieczyciela, który ma obowiązek Ci ją wydać. W zależności od rodzaju poniesionej szkody, należy przedstawić między innymi poniższe dokumenty: szkoda częściowa OC – kosztorys, decyzja o wypłacie odszkodowaniaszkoda całkowita OC – kosztorys, wycena wartości pojazdu (przed i po kolizji)szkoda częściowa AC – kosztorys, decyzja o wypłacie odszkodowania, kopia polisy ACszkoda całkowita AC – kosztorys, wycena wartości pojazdu (przed i po kolizji), kopia polisy AC Warto uwzględnić także dodatkowe materiały, np. niezależną wycenę auta, zdjęcie samochodu przed i po wypadku, cennik elementów do wymiany z autoryzowanej stacji obsługi pojazdów czy też korespondencję z ubezpieczycielem. Na forach internetowych znajdziesz rozmaite informacje o zaniżonym odszkodowaniu, odszkodowaniu z AC w PZU i u innych ubezpieczycieli. Pierwsza strona wyszukiwarek internetowych również zapełniona jest reklamami firm, które specjalizują się w dopłatach do odszkodowań. Jednak, naszym zdaniem korzystniej zgłosić się o pomoc do odpowiedniej kancelarii, która zatrudnia wykwalifikowanych prawników. Mają oni większe doświadczenie, a umowy podpisywane są na korzystniejszych warunkach. Wypłata odszkodowania z AC – szkoda całkowita O szkodzie całkowitej jest mowa, gdy ubezpieczyciel uzna, że samochodu nie da się naprawić lub gdy naprawa przekracza 100% wartości auta w przypadku naprawy z polisy OC i, co do zasady, 70% wartości auto w przypadku naprawy z polisy AC. Oznacza to, że firma ubezpieczeniowa nie pokryje kosztów naprawy samochodu, tylko wypłaci odszkodowanie. Niestety jest to wartość samochodu sprzed wypadku pomniejszona o wartość auto po wypadku, czyli w zasadzie wraku. W praktyce często dochodzi do zawyżenia ceny wraku, a co za tym idzie obniżenia wysokości odszkodowania z AC za szkodę całkowitą. Odszkodowanie za szkodę częściową Szkoda częściowa występuje, gdy stopień uszkodzenia auta umożliwia jego naprawę i jeśli nie przekroczy 70 proc. wartości samochodu. Firma ubezpieczeniowa może wypłacić odszkodowanie gotówkowe (wypłacane bezpośrednio klientowi) lub bezgotówkowe (rozliczane z warsztatem samochodowym). Wypłata odszkodowania z AC netto czy brutto? Oprócz zaniżenia odszkodowania firmy ubezpieczeniowe mogą wypłacić je pomniejszone o podatek VAT. Czy jest to zgodne z prawem? Przepisy VAT nie regulują kwestii związanych z prawem ubezpieczeniowym, a co za tym idzie nie wskazują czy ubezpieczyciel powinien wypłacić poszkodowanemu odszkodowanie z VAT czy bez niego. Zgodnie z Uchwałą siedmiu sędziów z dnia 17 maja 2007 roku, sygn. akt III CZP 150/06, Sąd Najwyższy w sposób ostateczny rozstrzygnął wątpliwości dotyczące kwestii zasadności uwzględnienia podatku VAT w kontekście ustalania odszkodowania na podstawie kosztorysu naprawczego (z ubezpieczenia OC). Zgodnie z treścią powyższej uchwały: „Odszkodowanie przysługujące na podstawie umowy ubezpieczenia OC posiadacza pojazdu mechanicznego za szkodę powstałą w związku z ruchem tego pojazdu, ustalone według cen części zamiennych i usług, obejmuje kwotę podatku od towarów i usług ( VAT ) w zakresie, w jakim poszkodowany nie może obniżyć podatku od niego należnego o kwotę podatku naliczonego“. W przypadku odszkodowania wypłacanego z AC, jeżeli nabywamy części do samochodu, które objęte są podatkiem VAT, również powinniśmy otrzymać odszkodowanie z uwzględnieniem tego podatku. Dotyczy to osób, które nie płacą podatku VAT, a więc nie prowadzą działalności, a ich auto zostało zakupione z własnych środków. Nie mają one bowiem możliwości odliczenia podatku VAT za części naprawcze czy usługi mechanika. Tacy konsumenci powinni otrzymać odszkodowanie brutto, czyli z podatkiem VAT. Firmy lub osoby na działalności, które mogą odliczyć koszty naprawy, powinny otrzymać odszkodowanie bez VAT, czyli netto. Inaczej doszłoby do ich bezpodstawnego wzbogacenia. Odszkodowanie AC z własnej winy Powszechnie uważa się, że polisa AC jest wypłacana, gdy za uszkodzenie samochodu jest odpowiedzialny właściciel tej polisy lub gdy doszło do niego po zderzeniu ze zwierzęciem, z powodu sił przyrody (pożar, zalanie) czy też w wyniku kradzieży. Jednak ubezpieczyciel nie wypłaci nam odszkodowania, jeśli uszkodzenie auta jest winą kierowcy, a dokładniej gdy: szkoda powstała z celowego działania ubezpieczonego (wina umyślna) lub w wyniku jego rażącego niedbalstwa,ubezpieczony lub osoba upoważniona do kierowania pojazdem prowadzili auto pod wpływem substancji niedozwolonych lub bez uprawnień do kierowania pojazdem,ubezpieczony samochód nie był dopuszczony do ruchu (np. nie posiadał tablic rejestracyjnych czy aktualnego badania technicznego). O ile praktycznie wszystkie te czynniki są zrozumiałe, to już ciężko stwierdzić co zalicza się do “rażącego niedbalstwa”. Dlatego też przed podpisaniem umowy należy dokładnie zapoznać się ze wszystkimi jej zapisami i doprecyzować, w jakich okolicznościach ubezpieczony z polisy AC otrzyma odszkodowanie. Kradzież pojazdu AC Zazwyczaj kradzież pojazdu jest uwzględniona przy wypłacie odszkodowania z polisy AC. Jednak ubezpieczyciel może uznać, że kradzież jest wynikiem niedbalstwa ubezpieczonego. Do takich przypadków zaliczają się zdarzenia, gdy np. właściciel samochodu zostawi kluczyki wewnątrz auta lub otwartą szybę czy dach do pojazdu. Wysokość odszkodowania z AC Na jaką dopłatę może liczyć poszkodowany? Zależy to oczywiście od rodzaju szkody i wartości odszkodowania, jakie otrzymaliśmy od firmy ubezpieczeniowej. Zazwyczaj jest to od kilkuset do kilku tysięcy złotych. adw. Klaudia Pierzchalska tel. 514 03 22 99 DLOm.
  • 072kxt4115.pages.dev/256
  • 072kxt4115.pages.dev/182
  • 072kxt4115.pages.dev/183
  • 072kxt4115.pages.dev/129
  • 072kxt4115.pages.dev/79
  • 072kxt4115.pages.dev/179
  • 072kxt4115.pages.dev/229
  • 072kxt4115.pages.dev/204
  • 072kxt4115.pages.dev/125
  • zaniżone odszkodowanie oc szkoda całkowita